-
Pandemiczne wędrówki – podróże Polaków w zielone
W trakcie pandemii Polacy zaczęli masowo poszukiwać terenów odludnych i zielonych, dzikich, z dala od zgiełku miast, tłumów, a także miejsc, gdzie swobodnie można oddychać pełną piersią. Zmęczeni noszeniem maseczek i wiecznym kontrolowaniem siebie jak i reszty rodziny powoli powracaliśmy do miejsc, które chociaż na chwilę dawały wytchnienie.
-
Stawy Podgórzyńskie – popołudniowy relaks z widokiem na Góry Olbrzymie
Jesteśmy stałymi bywalcami Karkonoszy i Gór Izerskich, ale nie tylko góry karmią nasze serca, a przede wszystkim przyroda i niesamowite krajobrazy właśnie z Karkonoszami i Górami Izerskimi w tle. Z widokiem na Góry Olbrzymie, bo tak nazywane są Karkonosze od wieków, można rozkoszować się posiłkami w jednym z najcudowniejszych miejsc w Kotlinie Jeleniogórskiej. Tutaj wyciszamy swoje myśli i delektujemy się wspaniałym jedzeniem… Stawy Podgórzyńskie Jak sami wiecie, bardzo lubimy miejsca z klimatem, ale i spokojem w roli głównej. Daleko nam do ludzi lubujących się w tłumach, mega atrakcjach i blichtrze. Dużo czasu spędzamy na wyszukiwaniu ciekawych miejsc, gdzie przyroda odgrywa główną rolę albo jest elementem dominującym. Pewnie dlatego tak mocno…
-
Będzie tanio. Recenzja książki „Życie na miarę” Marka Rabija
Największa katastrofa budowlana naszych czasów, do której doszło w 2013 roku w Bangladeszu, zwróciła oczy całego świata na kompleks Rana Plaza i sytuację pracowników przemysłu odzieżowego. Pod gruzami kompleksu zginęło ponad tysiąc osób, raniąc dwa razy tyle. Marek Rabij jako dziennikarz „Newsweeka” pojawia się w miejscu tragedii w 2013 roku. Powraca rok później, aby zrealizować materiał, w którym pokaże prawdziwe oblicze przemysłu odzieżowego.
-
Pojezierze Palowickie na rowerze – odkrywamy zielony Górny Śląsk
Pojezierze Palowickie - uroczy, wciąż mało znany zakątek zielonego Górnego Śląska. Mało znany nawet dla samych mieszkańców regionu, bo jako Ślązaczka mieszkająca dwie miejscowości dalej nie miałam o tym miejscu zielonego pojęcia. Pojezierze Palowickie jest położone na północ od Żor w jednym z największych na Śląsku parków krajobrazowych "Cysterskie Kompozycje Rud Wielkich". Wydaje się być miejscem idealnym na wycieczkę rowerową, długi spacer i co najważniejsze, to świetne miejsce do obserwacji ptaków wodnej awifauny. Znajdziecie tutaj ptaki brodzące, blaszkodziobe, takie jak czaple, kaczki czy bocianowe, gdzieniegdzie przelatują drapieżne, a czasem nawet nawet perkozowate. Dlatego planując swoją wycieczkę właśnie tutaj warto zabrać lornetkę do obserwacji poszczególnych gatunków.
-
Zbieranie muszli, czyli słów kilka o ograbianiu plaż i degradowaniu środowiska
Spacerowanie brzegiem morza i zbieranie morskich skarbów jest rozrywką i ulubionym zajęciem ludzi w każdym wieku. Jednak kiedy plażowicze zabierają cenne skarby i chowają je w swoich kieszeniach mogą przyczynić się do niezamierzonych konsekwencji środowiskowych. Muszle pełniące różnorodne funkcje w środowisku pomagają stabilizować plaże i zakotwiczać trawę morską, zapewniają schronienie rybom i innym organizmom morskim, są używane przez ptaki przybrzeżne do budowania gniazd, a kiedy się rozkładają dostarczają składników odżywczych małym istotom żyjącym w piasku lub tym, które budują własne muszle z użyciem drobnych elementów swoich poprzedników.
-
Park Krajobrazowy Doliny Bobru – zielona sielanka na Dolnym Śląsku
Zielone obszary położone w zlewni rzeki Bóbr tworzą sielankowe krajobrazy, a dolina wciąż może być określona jako terra incognita regionu. Dolina Bobru przeznaczona jest w większości dla miłośników agroturystyki, sielankowych, klimatycznych miejsc, bo położona jest z dala od dużych miast. Kręte meandry rzeki Bóbr prowadzą przez ciekawe i malownicze tereny, a sama rzeka przyciąga jak magnes na przepiękne spływy kajakowe. Nasze wakacje, drugie z kolei odbywają się właśnie na tym obszarze. Dlaczego wciąż tu wracamy i opisujemy dolnośląskie miejscówki? Przekonajcie się sami.
-
Złoty Widok i Chybotek – atrakcje Szklarskiej Poręby
Bez wątpienia Złoty Widok stał się jedną z najbardziej popularnych atrakcji w Szklarskiej Porębie. Zlokalizowany w niedalekiej odległości od Wodospadu Szklarki z pięknym widokiem na Karkonosze zachwyca turystów złotą panoramą. Szklarska Poręba posiada dwie przepiękne platformy widokowe, ale to Złoty Widok nie ma sobie równych i przyciąga jak magnes nie tylko wczasowiczów, ale i liczne stacje telewizyjne.
-
Rejs statkiem po Kanale Gliwickim – odkrywamy zielony Górny Śląsk
Od niedawna Kanał Gliwicki stał się atrakcją turystyczną regionu Górnego Śląska. Wcześniej kojarzony tylko z funkcją handlową i przemysłową dziś, za sprawą Mariny Gliwice, przyciąga każdego roku nowych turystów i miłośników zabytków hydrotechniki w Polsce. W Marina Gliwice wypożyczycie łódkę, zrobicie lub odnowicie patent na sternika motorowodnego, przepłyniecie Kanał Gliwicki zabytkowym statkiem, na którego pokładzie spędzicie czas w rytm muzyki bluesowej, jazzowej, szantowej czy rockowej, zjecie przepyszne dania z restauracji zlokalizowanych na Szlaku Kulinarnym "Śląskie Smaki", czy też odbędziecie rejs rowerowy.
-
Gdynia na weekend – miasto modernizmu, emigrantów, klifów i pięknych plaż
Prawdopodobnie każdy, kto planuje wizytę w Trójmieście, zadaje sobie jedno pytanie: Co zobaczyć w Gdyni? Miasto na pozór mające mniej do zaoferowania od starego Gdańska czy kosmopolitycznego Sopotu przyciąga każdego roku miłośników natury, militariów, historii polskiej emigracji czy też kusi pięknym Bulwarem Filadelfijskim i orłowskim molo. Gdynia ma w sobie coś wyjątkowego i zupełnie odmiennego w przeciwieństwie do Gdańska i Sopotu. Niegdyś, jej powstanie i rozwój miało znaczący wpływ na obecny układ urbanistyczny. Nie jest typowym kurortem, choć ma w sobie wiele elementów miejscowości turystycznej. Gdynia – najlepsze miasto do życia Gdynia to jedyne miasto z Polski, które znalazło się w finale konferencji najlepszych miast pod względem jakości życia. W…
-
Kuchenne zero waste – pomysły nieoczywiste
Gotując swoje ulubione dania i spędzając wiele czasu w kuchni uświadomiłam sobie, że mam wiele różnych zero waste-owych nawyków. Jednocześnie robię to wszystko nieświadomie, bo pewnych rzeczy nauczyłam się w domu rodzinnym. Część sposobów na wykorzystanie produktów przekazała mi babcia, a część sama odkryłam i zastosowałam w swoim życiu. Wy także na pewno macie swoje zero waste-owe triki, które stosujecie od dawna w swojej kuchni, a które wydają się wam zupełnie zwyczajne.