Europa,  Nowy post,  Ukraina

Żółkiew – senne miasteczko na Roztoczu Wschodnim

Żyjące w cieniu wielkiego Lwowa, bez atrakcji i blichtru ma niewielką szansę na zostanie główną atrakcją Roztocza Wschodniego. Senne, leniwe i bardzo spokojne miasteczko z uciechą przyjmuje nielicznych turystów. W sezonie ruch jest większy, na początku maja z trudem można znaleźć otwartą kawiarenkę z zimnym piwem i dobrą kawą. Z nudów rozglądam się po rynku, który niegdyś tętnił życiem. Szukam miejsca gdzie mogę coś zjeść, wchodzę do kilku lokali i wypatruję wolnego stolika. Zwiedzanie miasteczka oraz wypicie piwa w barze zajęło mi 3 h.

Mikro miasteczko w stylu slow

Żółkiew jest jednym z najciekawszych zabytkowych miast Ukrainy. Miasteczko założone zostało pod koniec XVI wieku, jako prywatne, ufortyfikowane miasto, a jednocześnie rezydencja. Założenie tego miasta oparto na humanistycznych zasadach idealnych miast europejskiego renesansu. Żółkiew zajmuje bardzo ważne miejsce w historii Rzeczypospolitej. To miasto jest przykładem na udaną współpracę Ukraińców, Polaków i Żydów, którzy wspólnie funkcjonowali i budowali tkankę społeczną miasta.


Lubię takie miejsca. Żyją swoim tempem, nikt nie zakłóca panującego tutaj spokoju i porządku. Czas odliczany jest od mszy do mszy w pobliskim kościele katolickim, od targu do targu na placu koło synagogi, a leniwe wskazówki przesuwają się po tarczy zegara w wolniejszym tempie. Żółkiew przez turystów jest omijana i nie stanowi żadnego istotnego punktu na mapie odwiedzanych w okolicy miejsc. Czy miasto warto odwiedzić? To pytanie pozostawiam Wam, czytelnikom. Po przeczytaniu tekstu i zobaczeniu zdjęć podzielcie się swoją opinią.

Żółkiew leży w obrębie dwóch bardzo ciekawych przyrodniczo regionów. Wzniesienie Roztocza i dawna błotnista dolina Małego Polesia charakteryzują się zróżnicowaną geologią, klimatem, światem roślinnym i zwierzęcym. Dogodne położenie geograficzne sprzyjało utworzeniu IDEALNEGO miasta. Żółkiew powstała na wzniesionej platformie, co z obronnego punktu widzenia było bardzo istotne.

Niegdyś miasto najliczniej zamieszkiwali Polacy, Żydzi i Rusini. W późniejszych czasach również Tatarzy i Ormianie.

Hetman Żółkiewski, Jan III Sobieski i idealne miasto

Żółkiew została założona w 1597 roku przez hetmana polnego koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Hetman polny koronny to jedna z najwyższych funkcji jakie można było pełnić w okresie Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Główne zadanie jakie należały do hetmana to ochrona południowo-wschodnich kresów ukrainnych Rzeczypospolitej. Hetmani polni byli odpowiedzialni za rozpoznanie, wywiad i prowadzenie doraźnych walk z Kozakami lub Tatarami.

Miasteczko wraz z zamkiem zaprojektował architekt pochodzenia włoskiego – Paweł Szczęśliwy. Był on jednym z przedstawicieli szkoły włoskiej w architekturze. Żółkiewski zażyczył sobie, aby miasto przypominało renesansowy Zamość. Osobiście doglądał budowy najważniejszych obiektów. Pod jego nieobecność budowy strzegła żona – Regina z Herbutów Żółkiewska.

Po tragicznej śmierci Żółkiewskiego w bitwie pod Cecorą właścicielami miasta stają się żona Regina i syn Jan. W późniejszym czasie miasto przejmuje córka Zofia Daniłowiczowa, po niej jej córka Zofia Teofila, która wyszła za mąż za Jakuba Sobieskiego. Ich synem był późniejszy król Jan III Sobieski.

Żółkiew stała się ulubioną rezydencją Jana III Sobieskiego. Dzięki Sobieskiemu miasto zostało umocnione obwarowaniami i udekorowane barokowymi dziełami. Sobieski zadbał również o powstanie szkoły pisania ikon, manufaktury fajansu, drukarni hebrajskiej, nowej synagogi, budowy klasztoru bazylianów.

Idealne miasto nie wygląda dziś korzystnie. Farba odpada ze ścian budynków, sam rynek przypomina opustoszały plac targowy, a z czterech bram prowadzących do miasta ostała się tylko jedna – Zwierzyniecka.

Co warto zobaczyć?

Zwiedzanie nie potrwa długo. Większość zabytków znajduje się w pobliżu rynku, albo w niedalekiej odległości, jak np. żydowska synagoga. Dzięki finansowemu wsparciu ze strony Polski część zabytków powoli zostaje odnowiona, odrestaurowana, zreperowana do stanu pozwalającego na dłuższe przetrwanie tych architektonicznych perełek. Nie można tutaj mówić o wsparciu finansowym, które w całości pozwoli na odrestaurowanie ważnych dla Polaków miejsc. Nie na wszystko są pieniądze i czas, ale dzięki wsparciu ze strony polskiej kolegiata Św. Wawrzyńca może cieszyć mieszkańców i odwiedzających coraz lepszym stanem. Nie ma co liczyć na odzyskanie zrabowanych dóbr, jednak architektoniczny rys z roku na rok poprawia się.

Zamek Sobieskich

Zamek jest świadkiem wielu wydarzeń i sukcesów o znaczeniu europejskim. Został założony wraz z miastem w 1594 roku. Początkowy wygląd budowli o wymiarach 100×100 m był bardzo surowy. Pałac posiadał dwa poziomy, reszta zabudowań była jedynie piętrowa. W drugiej połowie XVII wieku pałac staje się prywatną rezydencją królewską Jana III Sobieskiego. Dopiero wtedy zostaje przerobiony na pałac godny monarchy. Król przysłużył się także w budowie pięknego parku w stylu francuskim. Za jego czasów zamek został przebudowany. Pałac otrzymał dodatkowe piętra, a reszta zabudowań została przykryta dwuspadowym dachem. Wszystkie dachy pokryto miedzią, jedynie dachy wież zostały pozłocone.

Po Janie III Sobieskim zamek przeszedł w ręce księcia Michała Radziwiłła, który nie dbał dostatecznie o swoją posiadłość. Przebudował wnętrza w stylu rokoko, rozbudował krużganki, wymienił miedziane dachy na dachówkę i gont, zabrał najcenniejsze kolekcje, inkrustowane podłogi z marmuru wymienił na zwykły parkiet. Spadkobiercy księcia o zamek nie dbali, powoli popadał on w ruinę.

W trakcie I wojny światowej zamek spaliły wojska rosyjskie. W latach 1922-1931 rozpoczęto remont dawnej posiadłości Sobieskiego, prace remontowe zostały jednak szybko wstrzymane. W takim stanie przetrwał do obecnych czasów. XXI wiek jest nadzieją na rozpoczęcie kolejnych prac restauratorskich. Zamek zostanie wykorzystany na potrzeby ośrodka kultury i centrum wystawowe.

Kolegiata Św. Wawrzyńca w Żółkwi

Zespół parafialny Św. Wawrzyńca jest jednym z najcenniejszych zabytków okresu Renesansu. Jest także narodowym sanktuarium dla Polaków. Wzniesiony w latach 1606-1618 z fundacji hetmana Stefana Żółkiewskiego. Po śmierci hetmana kościół został przemianowany na panteon chwały rycerskiej. W trakcie panowania Jana III Sobieskiego w kościele umieszczono trzy płótna, na których przedstawiono bitwy stoczone z Turcją – pod Chocimiem, Wiedniem i Parkanami (o zamku w Chocimiu możesz przeczytać tutaj).

Kolegiata otrzymała miano Małego Wawelu – ma szczególne znaczenie dla polskiej historii gdyż pochowano tutaj wybitnych mężów stanu. Oprócz rodziny Żółkiewskich pochowani zostali tutaj przedstawiciele rodu Daniłłowiczów i rodziny króla Jana III Sobieskiego.

Kolegiatę dwukrotnie ograbiono pozbywając świątynię cennych dzieł. Dwukrotnie była również poddana renowacji, po raz pierwszy w 1860 roku, oraz w latach 1990-2010.

Ratusz

Współczesny budynek ratusza powstał w 1932 roku. Dokładnie sto lat wcześniej rozebrano renesansowy budynek pierwszego ratusza w Żółkwi, który został zbudowany według projektu Piotra Bebera w 1687 roku.

Aktualnie w Ratuszu znajduje się małe muzeum, można również wspiąć się na wieżę aby zobaczyć cały kompleks zamkowy.

Synagoga

Murowana Synagoga powstała w miejscu drewnianej, tuż przy bramie, która nazywała się Żydowską. Była nie tylko miejscem sakralnym, ale służyła także jako schronienie w razie najazdu lub napadu. Mury synagogi miały 2 m grubości i dodatkowo wzmocnione drzwi aby zapewnić bezpieczeństwo ukrywającej się w niej ludności.

Spora część synagogi ucierpiała w 1724 roku, po odbudowie dobudowano budynki synagogalne, przedsionek i galerię dla kobiet. Kolejny pożar miał miejsce w 1833 roku. Gruntowna rekonstrukcja jaka miała miejsce w latach 30 zmieniła rys architektoniczny synagogi. Fasadę udekorowano attyką krakowską z pseudostrzelnicami.

XX wiek nie jest łaskawy dla żydowskiej synagogi. Synagoga niszczeje, tynk odpada ze ścian, a wnętrze zostaje w dużej mierze zdewastowane przez niewłaściwą renowację polichromii. Kolejne prace rozpoczęte w roku 1938 nie zostają dokończone ze względu na brak środków finansowych.

Okupacja niemiecka w 1941 roku doprowadza do wysadzenia, a tym samym zawalenia się kilku elementów synagogi.

W roku 1963 synagogę wpisano do Narodowego Rejestru Zabytków Architektury, jednak nawet takie działania nie powstrzymały ludności przed wykorzystywaniem synagogi w celu magazynowania żywności. Opracowane w latach 90-tych plany rekonstrukcji oraz restauracji zabytku wciąż nie mogą doczekać się realizacji. Brak funduszy i znacznego nakładu środków na odbudowę sprawia, że synagoga marnieje i niszczeje na oczach mieszkańców i przybywających turystów.

Zespół oo bazylianów

Zanim rozpoczęto lokację miasta, na miejscu gdzie znajduje się obecnie monaster znajdowała się drewniana Cerkiew Narodzenia Pańskiego wraz z cmentarzem. W 1691 roku dzięki królowi Janowi III Sobieskiemu na miejscu cerkwi drewnianej stanęła murowana. Sprowadzono relikwie męczennika Jana z Suczawy i założono monaster prawosławny. Przełożonym monasteru został Dosyteusz, mołdawski duchowny.

W 1753 roku kiedy monaster został powiększony, zyskał status siedziby archimandryty czyli opiekuna monastyrów w danej diecezji. W 1721-1730 wybudowano dzwonnicę uważaną za jeden z najpiękniejszych zabytków barokowych w Żółkwi.

Na początku XX wieku świątynię przebudowano w stylu bizantyjskim. W strefie nawy kopułowej zobaczyć można unikalne sceny historyczne, działaczy politycznych i religijnych. Malunki wykonał Julian Bucmaniuk w stylu ukraińskiego modernizmu z pierwszej połowy XX wieku.

Dlaczego Żółkiew jest taka wyjątkowa?

Żółkiew miała zostać idealnym miastem. Postawione założenia i organizację życia miejskiego udało się zrealizować praktycznie w całości. Żółkiew jest złożona z czterech kompleksów, zespołów obronnych, a mianowicie z zamku, śródmieścia oraz wschodniego i zachodniego przedmieścia. Założenie jest przemyślane zarówno pod względem kompozycyjnym jak i funkcjonalnym, a całość tworzy zespół obronny. W samym centrum systemu obronnego położony jest zamek.

W trakcie planowania zastosowano osie kompozycyjne, które są umieszczone pod różnym kątem. System opiera się na kombinacji dwóch modułów planowania czyli flamandzkiej pierzei i pręta. Flamandzka pierzeja to 75 łokci chełmińskich, 43,2 m, a pręt to 1/10 pierzei, 4,32 m.

Rynek w Żółkwi

Zlokalizowanie zamku w samym centrum miało czynnik kulturalno-artystyczny i wpływało znakomicie na rozwój miasta. Rynek w Żółkwi zachował się stosunkowo dobrze i jest unikatowy w skali Ukrainy. Ten renesansowo-urbanistyczny zespół składa się z czterech małych kwartałów – dzielnic mieszkalnych i dwóch kwartałów zabudowy świątynnej.

error: Content is protected !!