4 tysiące kilometrów – podróż po Azji Centralnej – przydatne informacje, organizacja podróży, ile to kosztuje?
Po ostatniej prezentacji podróżniczej jaką organizowaliśmy w Gdyni w Przystani Chylońska 237 nie sądziliśmy, że spotkamy się z takim zainteresowaniem tą częścią świata. Mało tego, jesteśmy totalnie zszokowani ilością pytań, porad, ile nas to kosztowało, jak to wszystko sfinansowaliśmy i skąd pomysł na taką podróż? Więc szybciutko odpowiadamy! W tym poście podpowiemy Wam jak zorganizować taką podróż, gdzie szukać noclegów i jak rozłożyć finanse – wszystko po kolei! Wyruszmy wspólnie w podróż po Azji Centralnej!
Pomysł na Azję – zakochaj się w górach!
Czy 4 lata temu myślałam o powrocie do Kirgistanu? Trochę tak, a trochę nie. Na pewno nie sądziłam, że turystyka w tym regionie świata tak świetnie będzie się rozwijała. Czułam potrzebę powrotu tylko ze względu na to, że poprzednim razem nie udało mi się zobaczyć zbyt wiele. Co mam na myśli mówiąc „zbyt wiele”? To znaczy, że czułam niedosyt, wielki żal, że nie poznało się dobrze pewnego miejsca. Temu wszystkiemu towarzyszy tęsknota za prostym życiem, jakie w Kirgistanie można poznać od podstaw. Cieszenie się z drobnych rzeczy, uczestniczenie w rytuałach, picie kumysu i jazda konna – za tym tęsknię najbardziej, kiedy piszę kolejny wpis o Kirgistanie i bezdrożach Azji Centralnej.
W tym dość długim, ale szczegółowym wpisie postaramy się zachęcić Was do odwiedzenia pięknego i wciąż nieznanego regionu.
Lot do Azji Centralnej – gdzie szukać tanich biletów?
Polskie Linie Lotnicze LOT otworzyły szczególnie tanie i wyjątkowe połączenie pomiędzy Warszawą a Astaną, stolicą Kazachstanu. Tanie bilety można zakupić za 300 zł w jedną stronę, w trakcie trwania promocji loty można upolować za grosze. Nam udało się zakupić bilety na tej trasie za 800 zł (tam i powrót wraz z bagażem rejestrowanym o wadze 23 kg). Czy można taniej? Pewnie, że można. Polowanie na promocje my Polacy mamy we krwi! Bilety do Astany zakupiliśmy w styczniu, wtedy ceny zarówno na lipiec jak i sierpień 2018 roku były bardzo niskie.
Inne ciekawe połączenia jakie są realizowane w ten kierunek świata to m. in. loty z Berlina do Biszkeku z przesiadką w Stambule liniami Turkish Airlines, lub loty z Kijowa liniami Pegasus również do stolicy Kirgistanu – Biszkeku. Inne linie realizujące połączenia na różnych trasach z Europy do Azji Środkowej to Air Astana, Aeroflot, Fly Dubai. My rekomendujemy LOT – ceny są naprawdę korzystne, a połączenia z Astany z dużymi miastami Azji Centralnej są już na wyciągnięcie ręki. Promocje można znaleźć na takich stronach jak loter.pl lyb skyscanner.pl.
Podsumowanie cenowe: bilet na trasie Warszawa – Astana – Warszawa wraz z bagażem rejestrowanym = 800 zł (bilet zakupiony w styczniu)
Podróżowanie po Azji Centralnej – komunikacja publiczna, marszrutki i pociągi
Autobus z lotniska na dworzec w Astanie
Z lotniska w Astanie do centrum miasta można dostać się dwoma autobusami – linia nr 10 i linia nr 12. Koszt biletu to 90 tenge. Z lotniska na stary dworzec w Astanie jedzie autobus nr 12. Ze starego dworca odjeżdżają pociągi do Ałmaty, między innymi szybki pociąg Talgo. Pomiędzy nowym dworcem kolejowym Nur Zul a starym kursuje linia autobusowa nr 14.
Podsumowanie cenowe: dwa bilety autobusowe za 90 tenge = 180 tenge
Pociąg z Astany do Ałmaty
Jesteśmy fanami wolnego podróżowania, korzystania z rozwiązań na miejscu – unikamy samolotów w trakcie odbywania podróży, chyba że taka forma jest konieczna. Na trasie Astana – Ałmaty zamiast samolotu wybraliśmy pociąg. Bilety zakupiliśmy za 130 zł w jedną stronę. Trasa pociągu wiedzie z północy Kazachstanu na południe do miasta Ałmaty. Wybraliśmy szybki pociąg jadący nocą, dzięki temu pokonaliśmy 1300 km, zaoszczędziliśmy pieniądze nie płacąc dodatkowo za nocleg – bo pociąg jedzie nocą, no i poznaliśmy kilka fajnych osób 😊 Jak zakupić bilety na kazachskie koleje przeczytacie tutaj.
Szybki pociąg jest o połowę droższy od zwykłego pociągu jadącego 22 godziny po kazachskim stepie. Wybierając pociąg Talgo zaoszczędziliśmy sporo czasu. W każdym wagonie jest opiekun, który odpowiada za rozkładanie łóżek i pilnuje porządku. Na końcu wagonu jest dystrybutor z darmową, pitną wodą, na dwóch końcach są toalety i umywalki. W wyższym standardzie Talgo Grand Class (gdzie bilet kosztuje ok 180 zł w przedziale dwuosobowym) jest nawet prysznic. Takie wygody były nam niepotrzebne, w zupełności odpowiadała nam tańsza wersja. Na kuszetce znajdziecie świeżą pościel, koc, poduszkę i ręcznik. Aby rozłożyć kuszetkę należy poprosić opiekuna wagonu o otwarcie łóżek specjalnym kluczem.
W Astanie spędziliśmy tylko kilka godzin, po południu ok. godziny 18 weszliśmy do pociągu, rozłożyliśmy nasze kuszetki i błogo zasnęliśmy… Rano o 10 byliśmy już w mieście Ałmaty, dawnej stolicy Kazachstanu.
Podsumowanie cenowe: bilet kolejowy na trasie Astana – Ałmaty – Astana = 260 zł (bilety zakupione w kwietniu)
Nocleg w Ałmaty
Będąc w Ałmaty korzystaliśmy z noclegu w Yellow Park Hostel. Jest to bardzo mały hostel na Dostyk Avenue, skąd wszędzie jest blisko. Spędziliśmy tam dwie noce. W środku jest czyściutko, nie mamy żadnych zastrzeżeń co do zameldowania w późnych godzinach i wymeldowania bardzo wcześnie. Hostel można znaleźć na facebooku lub zarezerwować nocleg przez airbnb. Jeśli nie masz zniżki to skorzystaj z naszej! Dostaniesz 100 zł na swoją pierwszą podróż z airbnb.
Koszt noclegu: 80 zł za dwie osoby, kolejny nocleg 70 zł za dwie osoby
Podsumowanie cenowe: 40 zł w drodze do Kirgistanu, 35 zł w drodze powrotnej do Astany = 75 zł za dwa noclegi dla 1 osoby
Marszrutka z Ałmaty do Biszkeku oraz jak przekroczyć granicę kazachsko-kirgiską
Marszrutki – to lokalne busiki kursujące na różnych trasach i na różne odległości. Są bardzo tanie, pokonują nawet 500 km w trakcie jednego kursu.
Podróż z Ałmaty do Biszkeku realizujemy busem nazywanym w tej części świata marszrutką. Marszrutki to busiki poruszające się po konkretnych trasach czyli marszrutach. Pierwsza marszrutka do Biszkeku z dworca Sajran w Ałmaty odjeżdża ok godziny 7:00. Trasa wiedzie przez malownicze tereny i zajmuje od 4 do 6 godzin, w zależności od korków, pogody, ilości osób na przejściu granicznym. Tej trasy należy unikać w trakcie trwania zimy, w szczególności kiedy pada śnieg. Jest naprawdę niebezpieczna i łatwo stracić kontrolę nad pojazdem.
Przekraczanie granicy kazachsko-kirgiskiej najlepiej zaplanować na wczesne godziny poranne lub późne popołudnie. Dzięki temu unikniesz dużej ilości osób i popychania, przepychania oraz dużego tłoku na granicy. Idealna pora na wyjazd z Ałmaty to godzina 4 rano. Na granicy jest się wtedy około godziny 8 rano.
Najtańsza opcja przekroczenia granicy (jeśli nie ma się wynajętego samochodu) to oczywiście odbycie trasy marszrutką. Bilet dla jednej osoby to cena 1800 tenge z Ałmat do Biszkeku. Trasę można również pokonać shared taxi, czyli dzieloną taksówką, jednak ta opcja jest trochę droższa i nie do końca wygodna. Za shared taxi płaci się 2500 tenge, a taksówka dowozi nas tylko do granicy. Po przekroczeniu granicy kazachsko-kirgiskiej należy wziąć kolejną shared taxi lub marszrutkę do Biszkeku.
Marszrutki dojeżdżają do dworca Western Bus Station. Na dworcu jest kantor gdzie można wymienić walutę, oraz mały bar gdzie tanio zakupicie kawę i pierogi smażone, coś a la gruzińskie chinkali, tylko że z mięsem baranim i bez charakterystycznego rosołku w środku. Na dworcu panuje zakaz palenia!
Marszrutka: dworzec Sayran w Ałmaty do Biszkek Western Bus Station= 1800 tenge
Shared Taxi – cena 2500 tenge od osoby, taksówka dowozi tylko do granicy. Taksówki odjeżdżają z dworca Sayran.
Trasa powrotna z Biszkeku do miasta Ałmaty = 400 somów
Bardziej szczegółowy wpis dotyczący przekraczania granicy znajdziesz tutaj „Jak dostać się z Ałmaty do Biszkeku”.
Podsumowanie cenowe: marszrutka Ałmaty – Biszkek = 1800 tenge, Biszkek – Ałmaty = 400 somów
Nocleg w Biszkeku
Nocleg w Biszkeku rezerwowaliśmy również przez stronę airbnb, tym razem spaliśmy u Mirlana gdzie mieliśmy do dyspozycji całe mieszkanie. Cena za noc to 70 zł za dwie osoby. Link do mieszkania znajdziecie tutaj.
Podsumowanie cenowe: 35 zł za nocleg w Biszkeku/ 1 osoba
Marszrutki w Biszkeku
Bus.gk to świetna aplikacja, która pozwoli Wam szybciej zorientować się w trudnym systemie marszrutkowym w Biszkeku. Marszrutki zatrzymują się na ulicy, poruszają się po konkretnych trasach, a cena za jedną osobę (za trasę) to koszt 10 somów. Proste? Tylko na pierwszy rzut oka, marszrutki w Biszkeku to bardzo skomplikowany system i nawet miejscowi mają problem żeby się zorientować jak kursują.
Największy problem sprawia wysiadanie, jeśli nie wie się gdzie tak naprawdę trzeba wysiąść. Dodatkowo – marszrutki są bardzo zatłoczone, dlatego warto poprosić współpasażerów o pomoc w nawigowaniu. Za marszrutkę płaci się po wejściu. Grunt to szybko wejść, zająć miejsce, a później przekazać pieniążki do przodu, do kierowcy. Spokojnie, reszta na pewno do Was wróci!
Podsumowanie cenowe: około 10 biletów = 100 somów
West Bus Station Biszkek (Zapadniy Avtovakzal) i East Bus Station (Vostochni Avtovakzal)
Z West Bus Station odjeżdżają marszrutki w kierunku Issyk Kul, Narynu, Talasu oraz Ałmaty
Z East Bus Station odjeżdżają marszrutki do mniejszych miejscowości takich jak Kemin, Issyk Ata, Tokmok, Kant, Kegeti.
Podróżowanie autostopem to historia na osobny wpis. Przeczytasz go tutaj „Autostop w Azji Środkowej”.
Ceny za marszrutki w Kirgistanie, cennik z dworca West Bus Station:
Song Kul – jak dostać się nad jezioro?
Kolejny etap naszej podróży to wyprawa nad jezioro Song Kul. O tym jak zorganizować konny treking pisaliśmy już tutaj, a w poście poniżej podsumujemy tylko koszty.
Marszrutka z Biszkeku do Kochkoru
Z West Bus Station odjeżdżają marszrutki w stronę Kochkoru i miejscowości Chayek. Cena za trasę to od 250 do 300 somów. Kochkor to malutka miejscowość i busy zatrzymują się w samym centrum miejscowości, na głównym placu gdzie znajduje się również targ. Wokół placu znaleźć można sklepiki, restauracje, mnóstwo straganów oraz shared taxi w kierunku Issyk Kul lub Narynu.
Podsumowanie cenowe: 250 somów za trasę Biszkek-Kochkor
Nocleg w Kochkorze
Skorzystaliśmy w Kochkorze z dwóch hosteli – Jailoo Hostel oraz Happy Hostel. Najlepszy okazał się Happy Hostel, gdzie przemiły Azkat, właściciel firmy Kyrgyz Nature Travel zadbał o nasz pobyt tak, byśmy czuli się jak w domu. Cena to 400 somów za nocleg, który tym razem został nam podarowany. Azkat ugościł nas jak swoją rodzinę.
W Jailoo Hostel za nocleg dla jednej osoby zapłaciliśmy 9 zł, nocleg rezerwowaliśmy za pomocą airbnb. Dodatkowo wykupiliśmy śniadanie za 150 somów.
Podsumowanie cenowe: za noclegi w Kochkorze to 9 zł + 150 somów za śniadanie. Jeden nocleg i śniadanie mieliśmy za darmo.
Konny trekking nad jezioro Song Kul
Szukaliśmy różnych biur, które oferują trekking konny nad jezioro, jednak najlepszą ofertę ma Kyrgyz Nature Travel, które jako jedno z nielicznych biur nie organizuje swoich wypraw masowo. Bardzo odpowiadało mi indywidualne podejście i opieka na każdym etapie podróży. Cena dla dwóch osób to 350 dolarów. Za osobę 175 dolarów. Jak zorganizować wyprawę nad jezioro przeczytacie tutaj.
Podsumowanie cenowe: za 4 dni trekkingu nad jezioro Song Kul wraz z noclegami, opłatą za przewodnika, konie, pełnym wyżywieniem (3 posiłki dziennie), transportem samochodem z Kochkoru do Kyzart oraz za drogę powrotną: 175 dolarów za osobę
Z Kochkoru nad Jezioro Issyk Kul
Wakacje nad jeziorem Issyk Kul to coroczna atrakcja dla większości mieszkańców Kirgistanu. Issyk Kul traktowane jest jak nasz Bałtyk. To miejsce gdzie znajdują się wielkie resorty, jest mnóstwo pensjonatów, hosteli, hoteli oraz kwater prywatnych gdzie można wykupić tani nocleg. Północna strona Issyk Kul jest o wiele bardziej rozwinięta, posiada sporo miejscowości turystycznych gdzie panuje iście wakacyjna atmosfera. My tym razem wybieramy się na południe jeziora Issyk Kul, dokładnie do miejscowości Tosor, gdzie wykupujemy nocleg w Tonya Jurt Camp za 1050 somów z obiadokolacją i śniadaniem za 1 osobę.
Do Tosoru przyjeżdżamy z Kochkoru. Najpierw shared taxi z Kochkoru do Balykczy za 300 somów od osoby (to gruba przesada, powinniśmy zapłacić 100 somów), a później z Balykczy w stronę Karakolu, po drodze wysiadamy w Tosorze, za co płacimy 150 somów od osoby.
W pobliżu Tosoru odwiedzamy Kanion Skazka o którym pisaliśmy już tutaj, za 50 somów od osoby. W obie strony złapaliśmy stopa więc nie płaciliśmy za transport.
Kochkor – Balykczy – cena normalna 100 somów od osoby, my 300 somów za shared taxi
Balykczy – Tosor – cena ok 150 somów od osoby
Podsumowanie cenowe: trasa Kochkor – Balykczy 300 somów + Balykczy – Tosor 150 somów + nocleg w Tonya Jurth Camp 1050 somów + wizyta w kanionie Skazka 50 somów = 1550 somów za osobę
Z Tosoru do Karakolu
Do Karakolu pojechaliśmy nie w góry, nie do Jeti Oguz o którym pisałam już tutaj (wyprawa z 2014 roku), oraz nie po to żeby pójść nad jezioro Ala Kul… Do Karakolu pojechaliśmy ze względu na zupę! Zupę nazywaną Ashlan Fu, która jest przysmakiem przygotowywanym tylko i wyłącznie w Karakolu (zupy w restauracjach poza Karakolem to marne podróbki).
W Karakolu zatrzymujemy się w Duet Hostel, gdzie płacimy 400 somów za nocleg. Warunki nadzwyczajne. Po prostu boskie 😊
Za marszrutkę z Tosoru do Karakolu płacimy tylko 100 somów. Tym razem nie daliśmy się oszukać! Ha! Nawet były negocjacje aby płacić KAK KIRGIZI!
Podsumowanie cenowe: 400 somów nocleg w Duet Hostel + 100 somów marszrutka na trasie Tosor – Karakol = 500 somów
Wzdłuż jeziora Issyk Kul – z Karakolu do Biszkeku
Po zobaczeniu najważniejszych rzeczy w Karakolu (a nie jest ich zbyt wiele) wyruszamy w drogę powrotną do Biszkeku. Dlaczego nie od razu do Ałmaty przez przejście graniczne blisko Karakolu? Ponieważ chcemy okrążyć całe Jezioro Issyk Kul oraz planujemy odwiedzić bazar Osz, który jest największym bazarem w Biszkeku, gdzie można kupić absolutnie wszystko! My jedziemy przede wszystkim po egzotyczne przyprawy.
Marszrutka z Karakolu do Biszkeku kosztuje 350 somów, jej trasa wiedzie przez Cholpon Ate, Tamchy, Balykczy. Trasa zajmuje od 5 do 7 godzin, więc warto pomyśleć o zabraniu jedzenia. Zatrzymuje się dopiero w górach na trasie pomiędzy Biszkekiem a Balykczy.
Podsumowanie cenowe: 350 somów za trasę Karakol – Biszkek
Biszkek – ostatni nocleg w Kirgistanie
W Biszkeku wykupujemy nocleg znów za pośrednictwem airbnb, tym razem płacimy 25 zł od osoby. Śpimy w kwaterze prywatnej u Dulata, a dokładnie tutaj. W cenę noclegu wliczone jest śniadanie. Niestety my z niego nie skorzystaliśmy, ponieważ wcześnie rano wracamy do Ałmaty. Kwatera bardzo wygodna, średnio luksusowa, ale blisko centrum. Początkowo ciężko nam było znaleźć dom Dulata, jednak na płocie wisi kartka z nadrukowaną strzałką 😊 Dzięki, to ułatwiło sprawę.
Podsumowanie cenowe: nocleg w Biszkeku 25 zł od osoby
Granica kirgisko-kazachska
Powrót do Kazachstanu rozpoczynamy znów z dworca West Bus Station, gdzie jak pisałam wcześniej cena za marszrutkę wyniosła 400 somów. Tym razem nie będę robić podsumowania ponieważ ten koszt dodaliśmy już wcześniej, kilka akapitów wyżej.
Przekraczanie granicy w drugą stronę polega na tym samym, niczym się nie różni… no, poza ilością osób, zamieszaniem i przepychaniem się. Stare babcie i cwane młode dziewuchy wynajmują tragarzy, którzy przenoszą ich rzeczy przez granicę. Dziwne? Nie dla Kirgizów. Należy uzbroić się w cierpliwość i sprawne łokcie. Pamiętaj – musisz się przepychać, bo nigdy nie przejdziesz na drugą stronę.
Jeśli chodzi o marszrutkę to zatrzymuje się ona na granicy, wysadza pasażerów, a później czeka na nich po drugiej stronie.
Z Ałmaty do Kanionu Szaryńskiego i … trzech innych kanionów. Czyli jak zapisaliśmy się na VIPowską wycieczkę?
W Ałmaty śpimy w Yellow Park Hostel (podsumowanie cenowe za ten nocleg również jest kilka akapitów wyżej), a później wyruszamy na VIPowską wycieczkę do kanionów oddalonych o kilka setek kilometrów od miasta Ałmaty.
Wycieczkę zamawiamy przez stronkę podobną do naszego groupona – ticketon.kz. Tam znajdujemy wycieczkę do 4 kanionów, między innymi do Szaryńskiego, która kosztuje nas 7500 tenge za osobę. Czy polecam taką opcję? Oczywiście, my wybraliśmy wycieczkę organizowaną przez biuro trochę z … lenistwa. Przejechaliśmy już prawie 3000 km i mieliśmy zwyczajnie dość. To był ten moment, kiedy marzyliśmy aby ktoś nas zawiózł, coś pokazał, a potem odwiózł pod hotel. Oczywiście to był nasz jednorazowy wybryk, ale… dość tych luksusów! Resztę organizujemy już sami.
Drugi nocleg w Ałmaty mamy za darmo – za zebrane punkty na stronce hotels.com otrzymujemy darmowy nocleg w wybranym przez nas hotelu. Przypadkowo lądujemy w luksusowym hotelu na przedmieściach miasta, dostajemy 85 metrowy apartament z dwoma łazienkami, królewskim łożem, telewizorem wielkim na pół ściany oraz jadalnią z kryształowym żyrandolem. Czy byliśmy zdziwieni? Bardziej zdziwiona była kobieta w recepcji, która wręczała nam klucz do apartamentu. Mieliśmy na sobie brudne ubrania, treki z błota i kurzu, oraz plecaki, które wcale nie wyglądały lepiej. Na pewno nie wyglądaliśmy na ludzi zamożnych, których stać na takie luksusy. Normalna cena za apartament wynosi 200 zł za noc dla dwóch osób. My mamy ją w gratisie, dlatego nie wliczam kwoty do ogólnego rachunku z podróży.
Podsumowanie cenowe: wycieczka do czterech kanionów 7500 tenge
Tutaj nasza podróż dobiega końca. Wracamy do Astany pociągiem Talgo, o którym pisałam już wcześniej, cena w obie strony wliczona jest kilka akapitów wyżej. Przyjeżdżając do stolicy wsiadamy od razu do autobusu, który zawozi nas na lotnisko. Za bilet płacimy 90 tenge.
Podsumowanie cenowe: 90 tenge za bilet z dworca na lotnisko w Astanie
Podsumowanie
Więc ile wydaliśmy? Czy to się opłaca? Czy lepiej jechać na wycieczkę organizowaną? Podliczmy wszystkie koszta jakie ponieśliśmy w trakcie podróży po Azji Centralnej:
Pokonaliśmy 4 tysiące kilometrów po Azji Centralnej i zapłaciliśmy (cena za 1 osobę):
- 800 zł za bilety lotnicze
- 180 tenge za dwa bilety autobusowe w Astanie w pierwszym dniu podróży oraz jeden bilet za 90 tenge w ostatnim dniu podróży = 270 tenge
- 260 zł za bilety na pociąg Talgo pomiędzy Astaną a Ałmaty (tam i powrót). Cena jednego biletu 130 zł.
- 75 zł za dwa noclegi w Ałmaty (jeden w drodze do Kirgistanu, jeden w drodze powrotnej)
- 1800 tenge za trasę Ałmaty – Biszkek
- 35 zł za nocleg w Biszkeku (pierwszy nocleg u Mirlana)
- 10 biletów na marszrutki w Biszkeku 100 somów
- 250 somów za trasę Biszkek – Kochkor
- 9 zł oraz 150 somów za nocleg ze śniadaniem w Hostelu Jailoo w Kochkorze
- 175 dolarów za konie nad jezioro Song Kul
- Darmowy nolceg w Kochkorze u Azkata w Happy Hostel (zaoszczędziliśmy 400 somów od osoby)
- Shared Taxi z Kochoru do Balykczy za 300 somów
- Marszrutka z Balykczy do Tosoru za 150 somów
- Nocleg z obiadokolacją i śniadaniem w Tonya Jurth Cam za 1050 somów
- Kanion Skazka odwiedziliśmy za 50 somów
- Bilet na trasie Tosor – Karakol za 100 somów
- Nocleg w Karakolu w Duet Hostel kosztował nas 400 somów
- Marszrutka na trasie Karakol – Biszkek kosztowała nas 350 somów
- Ostatni nocleg ze śniadaniem w Biszkeku to koszt 25 zł
- 400 somów za trasę Biszkek – Ałmaty
- Jeden darmowy nocleg w Ałmaty za punkty uzbierane na hotels.com (zaoszczędziliśmy 200 zł)
- Wycieczka do 4 kanionów za 7500 tenge
- Bilety autobusowe w mieście Ałmaty to ok. 600 tenge
1204 zł + 10 170 tenge (czyli 104, 36 zł) + 3300 somów (czyli 179 zł) + 175 dolarów (czyli 658 zł (kurs sierpniowy)) = 2145 zł
W koszt wyjazdu nie jest wliczone jedzenie w trakcie podróży, oprócz 4 dni na koniach gdzie było zapewnione wyżywienie przez agencję turystyczną Kyrgyz Nature Travel. Przez pozostałe 9 dni żywiliśmy się sami, koszt jaki ponieśliśmy to ok 300 zł od osoby wraz z drobnymi atrakcjami, za które płaciliśmy do 5 zł maksymalnie.
Całkowity i ostateczny koszt podróży wraz z wliczonym jedzeniem (ok 300 zł na osobę) : 2445 zł za dwa tygodnie w Kazachstanie i Kirgistanie 😊